Wielu z nas przeżyło śmierć bliskiej osoby i doświadczało stanu żałoby… Śmierć zaliczana jest do najsilniejszych krytycznych wydarzeń życiowych, nie spowodowanych przez człowieka (poza samobójstwem i zabójstwem). Ze śmiercią bliskiej czy ważnej w naszym życiu osoby wiąże się kryzys psychologiczny, którym może być proces żałoby. Sposób przeżywania śmieci i żałoby po odejściu bliskiej osoby zależy od różnych czynników, m.in. więzi ze zmarłym, rozwojem i cechami osobowości, w tym również funkcjonowaniem mechanizmów obronnych, wsparcia ze strony bliskich, uwarunkowań kulturowych, a także od wieku osoby przeżywającej śmierć i żałobę.
Wiek jest istotnym czynnikiem determinującym rozumienie i przeżywanie śmierci, inaczej śmierć rozumieją dzieci, również w zależności od etapu swojego rozwoju, a inaczej osoby dorosłe. Dlatego też w interwencji kryzysowej czy psychoterapii innej formy pomocy będą wymagali dorośli, innej dzieci w wieku przedszkolnym czy młodszym szkolnym, a jeszcze innej w okresie dorastania. W tych przypadkach, szczególnie w rodzinach posiadających jeszcze młodsze dzieci, żałoba przeżywana przez rodziców może być przez dzieci doświadczana jako przewlekła sytuacja kryzysowa. Jak już wyżej wspomniałam, rozumienie śmierci zależy od wieku dziecka, szczególnie od fazy rozwoju procesów poznawczych. Jak pisze Badura-Madej „percepcja i pojęcie śmierci u dzieci różnią się od pojęć stosowanych prze dorosłych. Małe dzieci do 3 roku życia nie posługują się pojęciami, lecz doświadczają wydarzenia przez intensywne doznania zmysłowe i wyobrażenia. Nie rozumieją też w pełni, że coś może istnieć poza ich sensoryczną percepcją. Jeżeli umiera rodzic, dziecko przeżywa przykre doznania z powodu nieobecności opiekuna, ale nie z powodu samego faktu śmierci” [3, s. 588]. Dzieci w wieku przedszkolnym charakteryzuje myślenie przedoperacyjne, które obejmuje okres od 2. do 7. roku życia. W wieku 3-5 lat dzieci mają przekonanie, że zmarli żyją w zmienionych okolicznościach. Myślenie dzieci w tym wieku cechuje także przekonanie, że przedmioty mogą się poruszać i mówić (myślenie animistyczne), a śmierć jest snem. W tym okresie rozwoju myślenie dzieci jest również magiczne, co oznacza, że wszystko zależy od woli i życzeń człowieka, śmierć więc może zależeć od woli człowieka, człowiek może umrzeć, bo ktoś życzył mu śmierci, ale możliwy jest tez powrót do życia. Myślenie magiczne może w związku ze śmiercią wywoływać poczucie wpływu na śmierć oraz poczucie winy, bo może być konsekwencją złych myśli lub uczynków dziecka. Dzieci „mogą też odczuwać złość, że zmarła osoba je porzuciła, mogą też przeżywać lęk przed porzuceniem przez innych bliskich z otoczenia. Dorośli powinni być szczególnie wrażliwi na zachowania dzieci wywołane poczuciem winy za śmierć bliskiej osoby” [3, s. 588].
Dzieci w wieku 6-8 lat personifikują śmierć i są przekonane, że śmierć dotyczy tylko osób starych i chorych, bo są za słabe, by przezwyciężyć śmierć. W tym wieku dzieci też interesują się tym, co dzieje się z ciałem po śmierci, również jego rozkładem, boją się także, że same mogłyby znaleźć się w trumnie. Dzieci w wieku 9-12 lat, rozumieją nieodwracalność śmierci, są przekonane o życiu po śmierci, a jednocześnie trudne jest dla nich pogodzenie przekonania o życiu po śmierci i byciu w niebie z wyobrażeniami rozkładającego się ciała. W tym wieku dzieci rozumieją śmierć, jako nieodwracalny fakt, który jednak dotyczy głównie ludzi starych. Natomiast w okresie adolescencji młodzież rozumie śmierć, jako nieodwracalny fakt, który jednak dotyczy głównie ludzi starych. W okresie adolescencji młodzież rozumie, że „śmierć jest ostateczna i nieodwracalna i dotyczy każdego, również ich” [3 s. 589]. Dla nastolatków śmierć ma bardziej znaczenie duchowe niż cielesne i są przekonani, że nie powinna zdarzyć się szybko. Nastolatki żyjąc raczej teraźniejszością, nie przewidują, że śmierć może przerwać ich aktualne życie, dlatego też nie obawiają się ryzykownych sytuacji, a czasami sami je prowokują. Jak pisze Badura-Madej, w interwencji kryzysowej wobec dzieci, które doświadczyły śmierci bliskiej osoby, ważne jest towarzyszenie dziecku i wsparcie, które umożliwi „przejście przez etap zaprzeczania i konfrontację z realnością śmierci, a następnie przez kolejne etapy żałoby i dopuszczenie bardzo trudnych emocji, takich, jak żal, lęk i smutek” [3, s. 589]. W pomocy udzielanej dzieciom ważne jest uwolnienie dziecka od poczucia winy, odpowiednia dla wieku dziecka jasna komunikacja, bez nadmiernego ochraniania dziecka i dezinformacji, co może u dzieci wywoływać strach.
W przypadku osób dorosłych powszechnie akceptowany jest model żałoby zaproponowany przez Bowlby’ego, w którym wyodrębnia się cztery etapy procesu żałoby:
- pierwszy etap: osłupienie – poczucie wewnętrznej pustki lub ataki paniki albo nadmierna aktywność (trwa zwykle od kilku godzin do tygodnia),
- drugi etap to: tęsknota i poszukiwanie – pragnienie odzyskania utraconej osoby i poszukiwanie jej, czasami unikanie miejsc i przedmiotów związanych ze zmarłym (trwać może miesiącami, a nawet latami),
- trzeci etap: dezorganizacja i rozpacz – poczucie bezsensu, braku celu, apatia, może też ujawnić się depresja jako reakcja na stratę, przez niektórych doświadczanie obecności zmarłego,
- czwarty etap: reorganizacja – zaakceptowanie straty, które nie zawsze jest możliwe, np. gdy rodzicom umiera dorastające dziecko, wówczas ból żałoby może trwać całe życie, mimo, że rodzice przystosowali się do nowego sposobu życia.
Przyjmuje się, że zwykle doświadczanie faz żałoby, trwa około roku. Choć poza wyżej wymienionymi czynnikami może również zależeć od tego, w ilu i jakich rolach psychospołecznych funkcjonuje osoba doświadczająca żałoby, czy rola np. żony, matki, córki, siostry, która straciła najbliższa osobę jest jedyną, czy doświadcza też innych ról czy więzi poza tą związaną z osobą zmarłą.
Jeżeli poszczególne fazy żałoby trwają znacznie dłużej lub są tak bardzo nasilone, że uniemożliwiają funkcjonowanie, wówczas stan taki może wymagać profesjonalnej pomocy. W systemowej terapii rodzin, ważne jest przyjrzenie się jakie inne problemy emocjonalne w rodzinie pojawiają się w czasie trwania żałoby, bo mogą one być związane z żałobą i mieć wpływ na jej przeżywanie przez jednostkę czy rodzinę.
dr Małgorzata Talarczyk – specjalista psychologii klinicznej, certyfikowany psychoterapeuta
Źródła:
- Bolwby J., Attachment and Loss. Vol. III – Loss. Sadnes and Depression. Basic Books, London 1980.
- Kübler-Ross E.: Życiodajna śmierć. Księgarnia św. Wojciecha, Poznań 1996.
- Badura-Madej W., Kryzysy i interwencja kryzysowa w terapii dzieci i młodzieży. W: Psychiatria dzieci i młodzieży (red. I. Namysłowska). Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2012.
- Morrison J.: DSM – 5. Bez tajemnic. Praktyczny przewodnik dla klinicystów. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2016.